 Wysłany: Pią 15:53, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Trochę podobna do mnie jesteś ;P Tak pół na pół. | |
| Wysłany: Czw 22:55, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Jea xD.
No naturę to mamy podobną, trzeba przyznać ^^. |
|
| Wysłany: Czw 22:05, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
polski hip-hop to jedna wielka beznadzieja i też tego nie słucham, bo to kara dla moich uszu, ale za to lubię timbalanda albo missy elliott. Ale rock króluje zawsze i wszędzie 
i trampki też noszę, aczkolwiek rzadziej blind ja też jestem na przeklinianym odwyku |
|
| Wysłany: Czw 20:46, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
| koleżanka od arafatki ^^tyle ze ja nosze tramposze,tudziez glany ^^ i wole ciemna czekolade aczkolwiek czekolada to moj jedyny Bog ^^
Ja niestety raczej hip hopu takiego polskiego np nie przetrawię przez moj uklad pokarmowy ^^Ja tez przeklinam za duzo,choc wiem ze moglabym przestac ^^U mnie z dobra uczennica jest tak jak sie nie odzywam,albo jak sie nie przypierdzielaja do moich znajomych nauczyciele,potem sypia sie uwagi xD A horrory kochana bedziesz mi polecac,bo tez uwielbiam 
; * |
|
| Wysłany: Czw 20:37, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
"Dużo za dużo przeklina, chociaż zawsze obiecuje poprawę." <- no jak ze mną xD 'nie przeklinaj przy mnie, bo się odzwyczajam' xD standard 
no i witam;* |
|
| Wysłany: Czw 17:51, 06 Mar 2008 Temat postu: yukke. |
|
| Na początku przede wszystkim witam.
Na imię dano jej Monika (broń Boże nie Monia, bo nie ręczy za siebie). Przyszła na świat 16 lat temu i przez 16 lat zatruwa życie innym. Dziecko z nabytym ADHD lub chora umysłowo nastolatka. Zboczona. Nienormalna. Trochę dziwna. Pyskata. Romantyczka z głową w chmurach. Ma więcej wad niż zalet, a najgorsze jest to, że jej to nie przeszkadza i nie chce się zmieniać. Z rozwianym włosem, słuchawkami na uszach, arafatką na szyi i adidasach na nogach. Słucha wszystkiego, od rocka do hip hopu (jedynie nie trawi tych pożal się Boże remixów dyskotekowych). Uzależniona od Internetu, błyszczyka do ust , iPoda i białej czekolady. Od roku bałagani w sieci swoimi literackimi śmieciami. Pisze bo chce, pisze bo lubi, pisze bo taką czuje potrzebę. Dużo za dużo przeklina, chociaż zawsze obiecuje poprawę. Na lekcjach zazwyczaj odsypia zawalone nocki lub pisze swoje kolejne "dzieło". Jakimś cudem uważana za dobrą uczennicę. Fanka gorącej czekolady i dobrych horrorów. |
|